tag:blogger.com,1999:blog-4879777955659316506.post8825601706684476610..comments2013-06-06T10:10:28.380+02:00Comments on Agata Wiatrowska: KontrolaAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/01416494080362255835noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-4879777955659316506.post-44439497196153357332013-06-06T10:10:28.380+02:002013-06-06T10:10:28.380+02:00Julia, dziękuje za Twój komentarz. Myślę, że impri...Julia, dziękuje za Twój komentarz. Myślę, że imprinting spełnia swoją rolę - tak jak piszesz oswajania z "nienaturalnymi" zjawiskami. W tym sensie ma to pozytywny wpływ na psychikę konia. Jeśli natomiast np. weźmiemy pod uwagę inny aspekt psychiki konia związany z jego światem (konia) to jest to działania zbędne. Trudno bez porozmawiania z koniem;) stwierdzić na ile może być niekorzystne... Ja staram się na to patrzeć z punktu widzenia wpływu na psychikę człowieka. I do tego odnosi się też mój post. Istota konia budzi tak wielkie emocje, zaangażowanie i miłość, że człowiek próbuje wielu dróg, żeby się do tego zwierzęcia zbliżyć. Z moich obserwacji doświadczenia tego typu jak inprinting, często tez naturalne metody oddalają człowieka od konia, przez co jeszcze bardzie rozbudzając w nim potrzebę zbliżenia się... to trochę taki taniec nie do zaspokojenia.... i wtedy działa niekorzystnie...Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/01416494080362255835noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4879777955659316506.post-89565199318057114612013-05-05T18:03:44.248+02:002013-05-05T18:03:44.248+02:00Jak się domyślam nawiązuje Pani do metody imprinti...Jak się domyślam nawiązuje Pani do metody imprintingu... Od niedawna interesuję się programami rozwojowymi z końmi, więc jestem pod tym względem bardzo początkująca. Stąd moje pytanie, czy sądzi Pani, że imprinting - wczesne oswajanie przeprowadzone we właściwy sposób czyli nie zaburzające naturalnej więzi źrebięcia z matką, może wpływać negatywnie na psychikę konia? Przecież, konie pracując dla człowieka, żyją w stajniach, są przewożone samochodami czyli ich tryb życia jest daleki od tego do jakiego są przystosowane (przez naturę), dlaczego więc wczesne oswojenie ich z tymi "nienaturalnymi" dla nich zjawiskami miało by być dla nich niekorzystne? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/03108706970770985322noreply@blogger.com